Witam was wszystkich,
Mam dla was pewne pytanie; dlaczego w pierwszej części gry na ścianach są informacje o morderstwach i ich powiązanie z pizzerią? Dlaczego widzimy plakaty płaczącego dzieciaka na ścianach?
To raczej nie przyciąga klientów >:)
Od początku budziło to we mnie pewne wątpliwości, ale nie miałem potwierdzenia ani pewności.
Mandzio ostatnio wypuścił filmik, w którym TO uzasadnił i doszedł do tego samego wniosku co ja:
!PIERWSZA CZĘŚĆ NIGDY SIĘ NIE WYDARZYŁA!
Wstrząsające, prawda? Zapytacie pewnie; czym jest pierwsza część w takim razie?
Jest koszmarem mordercy, który łącząc wspomnienia swojej pracy oraz morderstw śni koszmar, którym jest pierwsza część oraz minigierka z 3 gry.
Trzymając się tego dochodzimy kim jest morderca: to M i k e S h m i d t!
Tak, jest on psychicznym człowiekiem, który najprawdopodobniej widział śmierć Phone Guy'a, plakaty płaczącego dziecka są nawiązaniem do zamordowania Marionetki, a halucynacje(It's Me oraz twarze animatronów) symbolizują pozostałe morderstwa.
Ostatnią wątpliwością do tych przemyśleń jest; dlaczego stan animatronów w jedynce jest tak dobry, mimo, że gra dzieje się w 1993 roku, a w '87 te same roboty są strasznie zaniedbane?
Odpowiedź jest wbrew pozorom prosta; 1993 to rok, w którym Mike ma swój sen. W jego koszmarze animatrony wyglądają tak jak w czasie jego pracy, czyli morderstwa nastąpiły PRZED 1987 rokiem(!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!), ponieważ inaczej nie byłyby tak zniszczone w dwójce.
To tyle z mojej teorii (która została potwierdzona!). Do następnego!
~Foxy
jaz zabójcą?! Ja nawet nie wiedziałam!
OdpowiedzUsuń~Mike Szmid